1 października z inicjatywy nauczycielki historii uczestnicy projektu filmowego wraz ze swoimi klasami uczestniczyli w filmowej lekcji historii. W mińskim kinie MUZA oglądaliśmy film ,,Dywizjon 303” wyreżyserowany przez Denisa Delića. Po filmie rozmawialiśmy o nim w szkole. Czy film się podobał?
Oto opinie oglądających:
Karolina: „W filmie „Dywizjon 303” szczególnie podobały
mi się realistyczne sceny w Huricanach i dobrze dobrani aktorzy - uderzająco
podobni do postaci historycznych i Problem w tym, że polscy piloci ( jednak
duma Polski podczas 2 wojny światowej) moim zdaniem nie zostali odpowiednio
pokazani w tym filmie. Dobrze się bawili,
wygrywali walki powietrzne, a Brytyjczycy nie darzyli ich sympatią. Nie
ukrywam, że liczyłam na coś więcej . Widz odnosi wrażenie, że Polacy świetnie
się bawili pijąc i podrywając dziewczyny w barach, a potem bez strachu przed
śmiercią i z radością na twarzach lecieli w przestworza, by masowo zestrzelać
niemieckich pilotów. Polacy odnosili sukcesy (w powietrzu), ale nie oszukujmy
się ponosili też porażki, które nie zostały pokazane….”
Ela: „ Ekranizacja utworu Arkadego Fiedlera odzwierciedla
dość dobrze treść książki, jednak pojawia się nowa, fikcyjna postać - Jagoda
Kochan. Zostały również dodane wcześniejsze przeżycia bohaterów. Aktorzy oraz
rekwizyty wiernie oddają ducha minionej epoki. Na chwilę przenoszą nas w tamte
czasy, zwłaszcza podczas scen w barze, gdzie gra się jazz i charakterystycznie
tańczy.
Film ten pokazuje Polaków odważnych, zdeterminowanych
do walki z okupantem w siłach powietrznych Wielkiej Brytanii. Nasi piloci
musieli zmierzyć się z krążącymi o nich stereotypami. Uważno, że skoro
przegrali już dwie wojny, to są niekompetentni. Zaplanowano dla nich szereg
szkoleń, a na front wysyłano swoich nowych rekrutów. Od pierwszego razu, gdy Polacy wznieśli się w
przestworza, udowodnili swoją wartość. Stali się najlepszą i najskuteczniejszą
jednostką, grozą dla nazistów. Zyskali szacunek i przynieśli chlubę naszemu
narodowi. Film ukazuje Polaków również jako dżentelmenów, którzy skradli serce
niejednej Brytyjce.
Według mnie za mało uwagi poświęcono
mechanikom, których Arkady Fiedler nazwał "szarymi korzeniami bujnych
kwiatów", a bez nich wszystkie wyczyny pilotów byłyby niemożliwe”.
Martyna
i Marta : Film ,,Dywizjon 303” wyreżyserowany przez Denisa Delića wywarł
na nas ogromne wrażenie. Bardzo podobała nam się postawa polskich pilotów.
Wykazali się oni wielką odwagą i poświęceniem. Narażali swoje życie pomagając
Anglikom w wojnie powietrznej z Niemcami.
Bohaterem,
który najbardziej utkwił nam w pamięci jest Jan Zumbach (Maciej Zakościelny).
Wyróżniał się on niezwykłą determinacją i zaangażowaniem w walkę. Wyjechał z
kraju pozostawiając tam swoją ukochaną i w pełni poświęcił się walce.
Bardzo
ucieszyło nas to, że ekranizacja była wyświetlana z polskimi napisami, dzięki
czemu mogliśmy obejrzeć film w oryginalnym języku i rozwinąć nasze umiejętności
językowe. Nastroju całości dodawała muzyka, która wpasowała się w klimat
tamtego okresu. Ogromnie polecamy tę produkcję filmową każdemu, nawet osobie,
która nie wykazuje zainteresowania historią, ponieważ jest on ciekawy i ma
bardzo rozbudowaną akcję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz